29 czerwca 2010

Lekkie nerwy


Zaczynam się pomału denerwować tym że nie umiem obsługiwać bloga. Napisałam przed chwilą notkę, zamieściłam dość trochę zdjęć (dziwnie się powstawiały - nie chciały po kliknięciu otwierać się większe w drugim oknie), opublikowałam, potem chciałam poprawić i ... nie mam nic. A miało być o dobrodziejstwach ciucholandów. Dziś tylko jedno zdjęcie, a jak mi złość przejdzie i nauczę się normalne zdjęcia wklejać to pokażę więcej. Póki co przedstawiam mój dzisiejszy zakup za całe 4 złote:)
No i właśnie błagam o podpowiedź dlaczego zdjęcie dodaje się na górze a nie po tekście jak to próbuję zrobić?

28 czerwca 2010

Tania książka w taniej odzieży


Chwalę się cudeńkiem, które znalazłam dziś w szmateksie Zawiera 50 różniastych alfabetów a kosztowała całe 4 złote:)

Спешу похвастаться сегодняшней неожиданной покупкой в секонд-хенде Всего 4 злотых, т.е. меньше одного евро Внутри 50 разных алфавитов!

I trochę zawartości - tak dla smaczku;)

И немножко того, что можно найти внутри - так, хомяка потешить;)


A nawet takie

А это для любителей динозавриков и межпланетных путешествий
И ещё немножко...
И с Ноего ковчега гости пожаловали
To tyle. Sama sobie zazdroszczę:)
Сама себе завидую:)

26 czerwca 2010

Powrót

No tak, założyłam bloga i się tego ... przestraszyłam:) I nadal trochę się boję, ale co mi tam, niech będzie Dziś chcę pokazać aktualną pracę, jestem już na finiszu, mam nadzieję w następnym tygodniu skończę i oddam do oprawy. Ma to być prezent dla Mamy, a będzie wędrował aż na Białoruś (skąd pochodzę) i to już niebawem bo za 3 tygodnie.

Открыла я свой блог и ... испугалась:) Да и сейчас боюсь немножко, ну да ладно. Волка бояться... Сегодня хочу показать свою работу, которая уже на финишной прямой, надеюсь на следующей неделе закончить и отнести в багетку. Это будет подарок Маме, через 3 недели планируем как последние несколько лет на 2 недельки в родные края, в Беларусь.
Вышиваю подбором с девчёнками на одноклассниках















A to z ujęciem dolnej części


22 czerwca 2010

Na dobry początek

Cóż, i na mnie widać już czas. Dołączam do rodziny blogujących o swoim hobby, któremu od kilku dopiero lat poświęcam wolne chwile. Będę chciała dzielić się swoimi skromnymi postępami na polu haftu krzyżykowego bo to właśnie on zamącił mi w głowie :) Już dziś zapraszam w odwiedziny!

Ну вот я и сломалась - пришло, видать, время присоединиться к огромной семье всех тех, кто делится на просторах инета своим хобби. Я постараюсь систематически подкармливать свой блог, скромными правда, но всётаки любимыми процесами вышивки крестом, которая лично меня зацепила несколько лет назад и никак не отпускает. Приглашаю в гости!