15 lutego 2012

Powrót córki marnotrawnej

A powód mam ku temu nienajgorszy - wczoraj wysłałam do Agnieszki (tayton) jej kanwę z szyciowym obrazkiem! Opóźnienie miałam niemałe, ale mam nadzieję Aga mnie nie przeklnie. Niniejszym daję zielone światło Aldonce (mapassion)- możesz moją kanwę też wysyłać;)


Całość kanwy


Kilka miesięcy!!! temu zapisałam się na SAL Before Christmas u Sylwii (http://mojkrzyzykowyswiat.blogspot.com) I coś tam nawet dłubałam, ale kto by wierzył na słowo. Tak więc są fotki



I lewostronne zboczenie

A na dziś jest tyle


Dziewczyny kochane, co zostawiłyście swoje komentarze i te, które myślałyście o mnie czasami - BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA PAMIĘĆ!!!!! Cały czas uczę się godzenia pracy, studiów, rodziny i całej reszty; średnio mi to idzie, ale nadciąga pomoc: w sobotę przyjeżdża moja mama!!!
P.S. Zapomniałam jak się podlinkowuje stronki:) coś z a href i " i < > Pomóżcie starej sklerotyczce!

16 komentarzy:

  1. wszystko wybaczone:) fajnie że nadal masz robótkowe chęci:)
    i wyglądaj spóźnionego listonosza ( mi ta moja super organizacja też trochę ostatnio nawaliła;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne to Twoje drzewko, no i tył robótki, aż szczęka opada.
    Nie masz opcji w pisaniu posta "link" zaznaczasz tekst który ma być podlinkowany, klikasz, wypełniasz okienko i już.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie, że wróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Очень красивые работы! А дерево-то какое чудесное!:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja Cię znakomicie rozumiem, no i przyznam że mam nadzieję że wprawa w godzeniu tylu rzeczy na raz przyjdzie mi z czasem ;o) Oby ;o)

    OdpowiedzUsuń
  6. No wieki Cię nie było! Nie wiem czy z chlebem i solą nie wyskoczę przed monitor ;) Ale powrót w pięknym stylu! Podziwiam! Chylę czoła...

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się że jesteś z nami, drzewko piękne i Sewing room dokończony. Ja też na swoją kanwę czekam w sumie wyrobiłyśmy się z rr z miesięcznym opóżnieniem co mnie cieszy że aż tak dobrze poszło.
    Wiele wzięłaś na siebie, że aż podziw mnie bierze że dałaś radę tyle prac wykonać. Trzymaj się cieplutko. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie! Nie ważny czas wykonania :) ważne są jego efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nareszcie wróciłaś ,już mi brakowało Twoich prac.
    ślicznych zresztą

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczniutkie ;) W końcu coś napisałaś :)) Jestem pod wrażeniem że jeszcze czas na blog znalazłaś :)
    Pozdrowienia!!!
    T.w.T.T.

    OdpowiedzUsuń
  11. No i jak powróciła tak zaraz pobiegła dalej ;) Co za Kobieta ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Marina, przepraszam, małpa wredna ze mnie, że nie dałam znaku o przesyłce. Oczywiście doszła do mnie kanwa choć na poczcie przeżyłam chwilę grozy. Pani w okienku podaje mi jakoś tak od niechcenia list, więc go uważnie oglądam i oczywiście był odklejony, nawet przed ponownym zaklejeniem nie chciało się "temu komuś" klejem posmarować, ot tak zagiął zakładkę. No ale haft jest i juz cieszy moje oczy. Jeszcze raz dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Powrót smoka :D:D:D

    Jeśli chcesz prześlę ci kod na mail bo jeśli go tu wpiszę to się podlinkuje i tyle....

    Pozdrawiam http://cohenna.com

    OdpowiedzUsuń
  14. ОО, что-то давно мы не встречались. Я успела соскучиться.. Какие работы замечательные. Обе нравятся..Об этом дереве тоже мечтаю..

    OdpowiedzUsuń
  15. Ты тут о помощи просишь-0 то переводчик так это подает, что не понимаю.. Если что не решишь - напиши мне по русски.

    OdpowiedzUsuń
  16. piekne masz te tyły :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń