4 września 2012

Wiśnie są!

Wrzesień nastał, pora kolejną część Wiśniowego SALu pokazać.
 Wyhaftowany właściwie w weekend, w porównaniu z poprzednimi obrazkami - łatwizna. Ciekawe, co nas czeka dalej:)

Uwaga! Oficjalnie oznajmiam uczestniczkom mojego Podaj Dalej, że za niecałe 2 tygodnie powinny otrzymać ode mnie swoje słusznie należne niespodzianki. (Cóż, dziewczyny naprawdę się wyczekały, 15 września mija rok od  ogłoszenia na blogu zabawy:) Wzywam więc Was najpóźniej w ciągu tygodnia od otrzymania paczuszki do ogłoszenia u siebie na blogach takiej samej rozdawajki. (Mysia, ogłosisz kiedy powrócisz do blogosfery;)

7 komentarzy:

  1. Хорошенькие вишенки! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny jest ten hafcik!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. brawo:)))) w takim razie wysyłam kolejną część:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Мариночка, привет!!!
    я вернулась из путешествия, разобралась с жж:) зашла к тебе:) поняла все:)
    Я включила тебя в своем жж в группу закрытую (иногда делаю такие записи), теперь ты должна видеть все в моем журнале. И я буду к тебе в гости забегать. Сделаю подписку на твой блог:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Połowa za Tobą! Czekam na dalsze efekty pracy :))

    OdpowiedzUsuń
  6. МАриш,чудная вышивка!!!! Особенно придает красоту - ткань такого цвета.А что за дизайн?
    Действительно, деньги будут целее-рукодельных магазинов нет, да и книг(журналов) тоже не очень. Хотя книги в Польше дешевле наших, это радует.

    OdpowiedzUsuń