Chcę bardzo podziękować naszej kochanej organizatorce za możliwość wspólnego haftowania z cudownymi nadterminowymi kobietkami:)
Pierwsze doświadczenie Round Robin'owe uważam za mega udane! Poznałam przesympatyczne hafciarki i pewnie jeszcze nie raz skuszę się na tego typu haftowanko;)
Przy okazji pokażę księżniczkę Jasmin, wyprodukowaną w ramach tego SALu
Księżniczka haftowana ( o zgrozo!) na kanwie 11stce. Po prostu taką dostałam od koleżanki, a ona od innej koleżanki, która bezpośrednio kołderki szyje. Mimo użycia 4 pasemek muliny widać prześwity białej kanwy na czarnych włosach:( Mam nadzieję, ujdzie w tłumie;)
We wzorze jest dużo ćwierćkrzyżyków i 3/4 krzyżyka, przy których nigdy nie wiem którym kolorem zrobić 1/4, a którym 3/4. Może znacie jakąś zasadę? Podzielcie się, będę wdzięczna;)
Aha, moja księżniczka jest grubsza niż we wzorze, bo okazało się, że kwadraciki kanwy wcale kwadracikami nie są. Ale dzięki temu mój hafcik zmieścił się w wyznaczonych centymetrach:)
No i nie byłabym sobą gdybym nie pokazała lewej strony. Wiem wiem do ideału mi daleko (jak mawiał klasyk Как до Китая раком:) ale każdy ma swego fioła, nie;)
I testuję jeszcze zestaw do haftu... C.D.N. ;)
śliczna księżniczka, jak prawdziwa, a lewa strona rewelacja! uwielbiam takie fioły;)
OdpowiedzUsuńrr tea time super, gratuluję ukończenia przed czasem dobrze, jak się trafią dziewczyny z turbo igłą;)
OdpowiedzUsuńPiękny RR, piękna księżniczka! tez ją mam w swoich zbirach.
OdpowiedzUsuńw życiu nie pokażę drugiej strony moich wyszywanek:D miszczu jesteś
OdpowiedzUsuńPiękne obie prace. a druga strona godna mistrzyni.
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję za świetna zabawę ;o) Ciesze się że mogłyśmy się razem bawić ;o) Księżniczka przepiękna, a lewa strona no mistrzostwo świata ;o)
OdpowiedzUsuńPiękne oba hafty. Lewa strona mistrzowska.
OdpowiedzUsuńKsiężniczka przepiękna, zgadzam się lewa strona to mistrzostwo świata:)
OdpowiedzUsuńTwoja lewa strona to moje marzenie :) też zawsze z tymi połówkowymi krzyżykami mam problem i robię tak jak mi się wydaje że będzie ładnie. Co do prześwitów się nie martw ja miałam tak samo jak haftowałam jamnika (kanwa 14 i 3 nitkami miałam prześwity) ale tego nie widać jak się człowiek ne przyjrzy :) Wszystkie prace piękne :)
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego RR-u! Ja nadal czekam na swój pierwszy:( Jak mogłaś utuczyć tą piękną księżniczkę?;)))) Lewa strona Twojego haftu wygląda niesamowicie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMarinko ja padam do nóg za lewą stronę Twoich hafcików - mam w domu to mogę podziwiać
OdpowiedzUsuńw głowie mi się nie mieści jak można tak zrobić lewą stronę?? podziwiam :-)
Piękne, wspaniałe i w ogóle... Lewa strona to szczyt moich marzeń, myślę że nieosiągalny nawet... tak że pozostaje mi podziwianie Twoich prac :))) Pozdrowienia!!!
OdpowiedzUsuńT.w.T.T.
O rany to jest tył pracy krzyżykowej?! U mnie to tył robótki przedstawia krajobraz po bombie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Marino księżniczki śliczne - też je wyszywałam na kołderki. A Twoja lewa strona to majstersztyk do którego nie doszłam i już sie nie nauczę. Pozdrawiam Ewa-3007
OdpowiedzUsuńProszę o odebranie maila i odwiedzenia tej stronki
OdpowiedzUsuńrrsewingroom.blogspot.com/
śliczności,
OdpowiedzUsuńjak ty to robisz że lewa strona jest tak elegancka? u mnie same niteczki widać
Марина,левая сторона вышивки (изнанка по-русски) очень аккуратная.Просто восторг!
OdpowiedzUsuńrewelacyjna ta lewa strona. ja chyba nigdy nie dojdę to takiej perfekcji.
OdpowiedzUsuńMarina padam przy Twojej lewej stronie. Cudo niedoścignione :-)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji chciałam spytać kiedy mogę się spodziewać kolejnego "kawałka" RR
Gratuluję udanego wspólnego haftowania.
OdpowiedzUsuńTwoja lewa strona tak jak już zostalo wcześniej napisane to mistrzostwo!!!
Pozdrawiam serdecznie.